Parenting.pl. Parenting.pl to nowoczesny portal przeznaczony przede wszystkich dla obecnych i przyszłych rodziców, ale również dla osób zainteresowanych tematyką związanych z rozwojem i zdrowiem dziecka. Serwis posiada bogatą bazę treści. Lek. Agnieszka Barchnicka Hematologia , Tychy. 81 poziom zaufania.
Ferrytyna – białko kompleksujące jony żelaza Fe 3+ i przechowujące je w wątrobie . Ferrytyna pełni istotną funkcję we wszystkich żywych organizmach, utrzymując żelazo w dostępnej i nieszkodliwej formie. Jej synteza jest ściśle regulowana zarówno na etapie transkrypcji, jak i translacji, a na ekspresję genu ferrytyny wpływa
U Ciebie TIBC, czyli zdolność wiązania żelaza (tak mi to wytłumaczył) jest upośledzona. Stefanowska, do której poszłam już z wynikami, bo sama nie kazała mi niczego sprawdzać, mimo że sygnalizowałam złe żelazo, dała mi jednocześnie z. Cz, 09-07-2009 Forum: Hashimoto - Re: niska ferrytyna
Niedobór żelaza to powszechny problem zdrowotny dotykający milionów ludzi na całym świecie. Objawy neurologiczne, takie jak zmęczenie, zamglenie mózgu i zespół niespokojnych nóg, mogą wynikać z niedoboru żelaza. Niedobór żelaza może prowadzić do nieprawidłowych odruchów, co wynika z niedostatecznej produkcji mieliny.
Wynik MCH podawany jest w pg (pikogramach). Normy dla poszczególnych grup wiekowych są następujące: noworodki – 33-39 pg, do 2 r. ż. – 24-30 pg, od 2 do 9 r. ż. – 25-31 pg, od 9 do 18 r. ż. – 26-32 pg, mężczyźni – 27-31 pg, kobiety – 27-31 pg. Norma MCH może się różnić nieznacznie między laboratoriami, dlatego
Ferrytyna - cena badania. Lekarz może zlecić wykonanie badania na poziomy ferrytyny w organizmie w przypadku, gdy podejrzewa niedokrwistość z niedoboru żelaza. Badanie nie jest wykonywane podczas podstawowej morfologii krwi. Cena oznaczenia poziomu ferrytyny różni się w poszczególnych laboratoriach i może wahać się od 20 do 40 zł.
widziałam na forum info, że można je zrobić nawet po 12 zł za każde. To super cena i trudno na taką trafić, ale każde z badań nie powinno kosztować więcej niż 20 zł, a to całkiem przystępna cena, jeśli chodzi o ceny badań. Drogie jest badanie witaminy D, ale nie witaminy B12 ani ferrytyny. -- Nic na.
Zbyt niskie stężenia kreatyniny w moczu to jeden z głównych objawów niewydolności nerek. Dodatkowymi objawami, które mogą występować u pacjenta i powinny skierować go na wizytę u lekarza są: zmiana zabarwienia moczu. pienienie się moczu. parcie na mocz. częstsze oddawanie moczu. ból i pieczenie podczas oddawania moczu.
Zbyt niska ferrytyna często świadczy o anemii. Może ona wskazywać również na: dużą utratę krwi podczas operacji; niedoczynność tarczycy lub chorobę Hashimoto; zaburzenia wchłaniania, które występują m.in. w przebiegu choroby Leśniowskiego-Crohna; przewlekłe krwawienie z wewnętrznych części ciała, np. układu pokarmowego;
Parenting.pl to nowoczesny portal przeznaczony przede wszystkich dla obecnych i przyszłych rodziców, ale również dla osób zainteresowanych tematyką związanych z rozwojem i zdrowiem dziecka. Serwis posiada bogatą bazę treści. Lek. Agnieszka Barchnicka Hematologia , Tychy. Witam serdecznie! Ferrytyna to białko, które wiąże nadmiar
J8kmX. napisał/a: Ramzes80 2012-11-08 18:04 Witam, zacznę może od tego, że mam 32 lata i od kilku dni zmagam się ze świadomością posiadania "Hashimoto". Szczerze mówiąc gdyby nie problemy z wypadającymi włosami (szczególnie podczas mycia) wiadomość o tej nieszczęsnej autoagresji byłaby mi nadal obca, aż do wystąpienia kolejnych skutków wstępie chciałabym zaznaczyć, iż jestem pod wrażeniem poziomu wiedzy jaką Państwo dysponują. Szczególnie P. djfafa ale pozostali są również świetni:) Pozostaje mi podziękować Państwu za chęć podzielenia się swoją wiedzą zdobytą na polu bitwy. Przepraszam za ten esej, który za chwilę nastąpi ale chciałam zawrzeć jak najwięcej szczegółów. Mam nadzieję, że nie zamieszałam proszę o pomoc, poradę .... w walce z tym czymś. Z góry dziękuję, za poświęcony mi czas:)) Może podam swoje wyniki. Łatwiej będzie Państwu zapoznać się z aktualnym stanem mojego organizmu. 25 - hydroksywitamina D ng/ml ------------------------------------ Poziom 25 (OH)D w surowicy optymalny dla pejotropowego działania witaminy D: dzieci i młodzież: 20-60 ng/ml dorośli: 30-80 ng/ml ------------------------------------ ferrytyna - ng/ml ( - wit. B12 - 327 pg/ml (189-883) ----------------------------------- TSH - uU/ml ( - FT3 - pmol/l ( - FT4 - pmol/l ( - anty TPO - IU/ml ( napisał/a: djfafa 2012-11-08 18:50 Witaj! Dzięki za uznanie! No forowicze w tym dziale odwalają kawał dobrej roboty, przy okazji też im dziękuje! Czyli rozumiem że żadnego leczenia nie masz w tej chwili? Autoagresja jest, ale na razie nie ma mowy ani o nadczynności ani niedoczynności, przy takich wynikach nie sądzę że jakiś lekarz przepisze Ci jakiś lek. Jakie masz objawy poza wypadaniem włosów? Napisz coś więcej o sobie. Na teraz do uzupełnienia żelazo, polecam chela ferr Olimpa, jest tani a bardzo skuteczny. Przez pierwszy miesiąc wersja forte potem fajnie by było sprawdzić ponownie ferrytynę i żelazo i wtedy w zależności od wyników rozważenie dalszej suplementacji ale mniejszymi dawkami żelaza. Obowiązkowo suplementacja witaminy D! IU dziennie, przez 3 miesiące to absolutne minimum, być potem można brać co drugi dzień, ale uzupełnienie niedoborów to 6 miesięcy minimum. Optymalny poziom 25OH to nawet 100! Ale uznaje się że wynik 60 już jest w miarę ok. Magnez wskazany, ale dawka 250-300 mg dziennie wystarczy wg mnie. No na początek. Napisz więcej o objawach, to będziemy pisać dalej. Pozdr. napisał/a: Ramzes80 2012-11-08 19:27 Dziękuję za ekspresową odpowiedź:) Jak na razie czekam na wizytę u endokrynologa ( poczekam jeszcze 3 tygodnie ). Co do innych objawów to prócz włosów, mam bardzo suchą skórę szczególnie na twarzy, czasami pojawia się lekki trądzik ale bardzo szybko zanika. W sumie zbagatelizowałam te objawy, dopiero włosy "potrząsnęły" mną porządnie. Pamiętam też, że był taki okres, trwał dość długo - i tu mogę spokojnie stwierdzić, że podsypianie w ciągu dnia było na porządku dziennym plus totalne zmęczenie ale później ustało i nie wiązało się z podwyższeniem wagi a wręcz z jej spadkiem. Nie wiem czy to istotne ale kilka lat temu stwierdzono u mnie drożdżycę jelit, przepisano mi leki Pro Symbio Flor, SymbioFlor 1, SymbioFlor 2 plus dwie autoszczepionki oraz dietę. Stosowałam się do wszelkich wytycznych niestety dolegliwości jak były tak pozostały - a jest to głównie wzmożona produkcja gazów jelitowych. Z mikroflory tlenowej bakterie Enterococcus były obniżone 1X10 (do potęgi 5) - norma to ( 10 do pot. 6 - 10 do pot. 7 ). Natomiast z mikroflory beztlenowej bakterie Bacteroides również obniżone - 6X 10 do 7 - norma ( 10 do pot. 9 - 10 do pot. 11) Clostridium podwyższone - 1X 10 do 6 pot. W czym Candida Species i Albicans podwyższone. Species oznaczona jako niejasna patogenność natomiast albicans - 3X10 do Nie wyhodowano grzybów pleśniowych , mimo podwyższonej liczby bakterii gnilnych stwierdzono kwaśne PH próbki kału. (Przepraszam, że wyskakuję tu akurat z takim tematem ale czy drożdżak nie jest czasem po części trochę współwinowajcą kolejnych zniszczeń w organiźmie? Z tym przyjemniaczkiem męczę się już kilka lat a pierwsza diagnoza - nietrafiona niestety - była związana z jelitem drażliwym - identyczne objawy choć nie wszystkie. napisał/a: djfafa 2012-11-08 19:36 Ile masz lat? Miesiaczkujesz regularnie? napisał/a: Ramzes80 2012-11-08 19:46 Mam 32 lata. Z miesiączkami nie ma problemu. Tylko raz zatrzymała się - w wieku 24 lat. Ginekolog przepisała mi jakieś lekarstwo na wywołanie - niestety nie pamiętam nazwy. No i torbiel prawego jajnika wyleczony farmakologicznie - okres liceum. Nazbierało się trochę tego. napisał/a: soaring 2012-11-08 19:52 to ja tylko wprost zapytam, żeby wykluczyć hipotezę :) trądziku nie masz, a czy owłosienie jakieś nadmierne Ci nie doskwiera? czy włosy wypadają Ci równomiernie, czy któreś miejsca bardziej? napisał/a: Ramzes80 2012-11-08 20:20 Więc tak: włosy wypadają mi równomiernie. Z lewej strony w okolicy "troszkę powyżej ucha obok skroni - wiem dziwnie to brzmi:)" przerzedziły się bardziej niż z prawej - uwidacznia się to bardziej w momencie kiedy są mokre. Wypadają jedynie długie włosy ale i teraz zabrzmi to nieciekawie - mam wrażenie, że z cebulkami - zakończone są białą, małą łezką. Na dzień dzisiejszy męczę się z łupieżem pstrym, a to po nizoralu. Nie wiem czemu zamiast pomóc - nasilił problem. Problematyczna sprawa. Dodam, że dermatolog badał skórę głowy, po czym stwierdził, że żadnej mowy o łysieniu jakimkolwiek być nie może a potem przepisał Loxon 5% plus Estradiol 17 beta i zatkało mnie. napisał/a: Ramzes80 2012-11-08 20:28 Zapomniała dodać, że co do owłosienia to z tym nie ma problemów. Jednakże zarówno jak tak w przypadku mojej mamy jak i moim w pewnym wieku pojawiły się może ze 3 czarne włoski na sutkach ale wg lekarza nie ma się czym przejmować. Wspomniał o hirsutyźmie idiopatycznym. Włosy na rękach pociemniały mi nieznacznie i łydkach również , nie jest to jednak tak jak wspomniałam wg lekarza godne uwagi. I tu nie mam zdania. Przyznam się, że zmartwiłam nieco czytając o czymś takim jak nadwrażliwość na jakiekolwiek hormony męskie w organizmie plus nieodwołalne ł. androgenowe. Co do włosów na głowie:) to myję je co 3,4 dzień. Z grzywką muszę się pilnować , tu niestety czoło lekko się przetłuszcza i to też są dni kiedy jest spokój a czasami objaw się nasila. napisał/a: soaring 2012-11-08 20:41 1. jesli rzeczywiście z lewej bardziej niż z prawej - to wymaga konkretnej diagnostyki (może jakiś grzyb, ale trzeba zbadać to miejsce); 2. na pewno wypadają z cebulkami jak łezki a nie takimi malutkimi zakończonymi małą białą kropeczką? 3. nizoral nie jest wystarczający, bo problem leży gdzie indziej niż najczęściej przyplątujący się ludziom łupież; 4. loxon jest raczej przeznaczony w łysieniu androgenowym, a to raczej nie jest Twój problem, przynajmniej nie skarżysz się, a badania włosów ani hormonów w tym kierunku nie miałaś; 5. estradiol - to samo; po co Ci estradiol, jeśli nie zostały wykluczone przyczyny niedoborów i innych chorób; nie wiem skąd piszesz i czy masz możliwość, ale przydałoby się, żebys poszła do trychologa (taka specjalizacja dermatologiczna), bo dermatolodzy ogólni olewają większość problemów na potęgę. już tak leniwej grupy jak oni to drugiej nie znam. jesli odp. na 2 brzmi tak, to na moje doświadczenie problemy są 2. wypadanie związane z chorobą (do diazgnostyki) oraz wynikające z niedoborów - może ferrytyna, może D3, może inne, może wszystkie po trochu. z tego co napisałaś - przyczyną nie jest ani hashimoto, ani androgeny; chociaż masz silny stan zapalny i do końca hashimoto z listy wyrzucić jeszcze nie można; pozdrawiam :) napisał/a: Ramzes80 2012-11-08 20:57 Jestem z Gdańska. Właśnie, z tymi łezkami - mam lekki problem z obrazowaniem sprawy. Jeżeli łezka jest przezroczysta to w takim razie źle się wyraziłam. To są raczej białe zakończenia - takie małe białe kropki ( podłużne lub okrągłe ). Z pewnością łatwiej byłoby gdybym wkleiła zdjęcie. To jedyne badania jakie miałam robione odnośnie problemów z androgenami ( chyba nie pomyliłam :) Ale estradiol, progesteron, FSH, LH nie były jeszcze robione, testosteron wolny też nie. ACTH - 10,8 pg/ml (7,2 - 63) Kortyzol - 475,50 nmol/l (138 - 690) DHEAS - 196,6 ug/dl (98,8 - 340) Testosteron całkowity - 0,32 ng/ml (0,06 - 0,82) Dziękuję za zainteresowanie i pomoc:)) napisał/a: djfafa 2012-11-08 20:58 Iza - staję się tutaj zbyteczny widzę :))) Ramezes80 - koleżanka zasadniczo powiedziała już bardzo dużo, powodem takiego stanu może też być samo Hashimoto które potrafi rozwalić organizm dokładnie. Ale ja uważam że masz jakiś problem hormonalny, niby wyniki są w normie ale jednak objawy wskazują że możesz mieć problem szczególnie z androgenami, ale na papierze wszystko niby jest ok. napisał/a: soaring 2012-11-08 21:11 djfafa napisal(a):Iza - staję się tutaj zbyteczny widzę :))) nie, absolutnie nie, i nawet nie próbuję wchodzić w Twoje kompetencje :)) chciałam tylko trop andro sprawdzić, bo sama mam problem i nieco liznęłam. Ramzes80 napisal(a): Właśnie, z tymi łezkami - mam lekki problem z obrazowaniem sprawy. Jeżeli łezka jest przezroczysta to w takim razie źle się wyraziłam. To są raczej białe zakończenia - takie małe białe kropki ( podłużne lub okrągłe ). Z pewnością łatwiej byłoby gdybym wkleiła zdjęcie. ja nawet próbowałam sobie wyrwać, żeby zdjęcia zrobić :))) ale tylko takie z tą maleńką okrągłą kropeczką mi się udało :) z łezką są sporo większe, to zdrowe cebulki, lekko przezroczyste. jeśli masz raczej z tą małą białą kropką, to może być łysienie androgenowe, ale bez badania pewności nie mamy. moja trycholog-dermatolog mówi, że bodaj tylko u 1/5 przypadków kobiet z łysieniem androgenowym widać to w wynikach hormonów. cała reszta w badaniach włosów (trichogram). szukaj trychologa w pobliżu, który umie zrobić trichogram. ja znam tylko w Warszawie.
Podwyższona ferrytyna – dlaczego jest niebezpieczna? Wszyscy wiemy, czym jest żelazo. Ale ferrytyna dla wielu osób brzmi bardzo zagadkowo… Też nie wiedziałam, czym tak naprawdę jest – dopóki nie usłyszałam diagnozy: hemochromatoza! Dlaczego podwyższona ferrytyna to sygnał alarmowy, którego nie można lekceważyć? Ferrytyna wysoka i niska – co oznaczają? Ferrytyna jest białkiem m. in. przechowującym żelazo na 'czarną godzinę’ – przede wszystkim w wątrobie. To taki zapasowy magazyn tego pierwiastka. Jeśli w konkretnym momencie tego pierwiastka w organizmie jest za mało, może ono zostać pobrane z tego magazynu i wykorzystane. Poziom ferrytyny oznacza się najczęściej w dwóch przypadkach: przy podejrzeniu anemii – o tym świadczy niska ferrytyna, przy zbyt wysokim poziomie żelaza i hemochromatozie (tak było u mnie) – wysoka ferrytyna. Badanie ferrytyny często zleca się też osobom z Hashimoto i chorobami tarczycy, bo te osoby są narażone na jej niedobór. Jednak jeśli wynik ferrytyny wskaże, że jest jej zbyt dużo, nie oznacza to, że to zdrowo. Jeśli masz zbyt wysoki poziom żelaza czy ferrytyny, być może myślisz sobie, że to dobra wiadomość. W końcu nie masz anemii, której wszyscy tak bardzo się boimy! TAKIE MYŚLENIE TO BŁĄD! Nawet jeśli ferrytyna nie przekracza normy, ale jest już w górnej granicy – już trzeba się mieć na baczności. Dlaczego? Ferrytyna w nadmiarze może być bardzo niebezpieczna. Miesiączki nie są fajne, ale dzięki nim mamy szansę pozbyć się toksycznego żelaza! 🙂 I żyjemy dłużej od mężczyzn! Podwyższona ferrytyna jest toksyczna… Opowiem Wam na moim przykładzie (całą moją historię możesz przeczytać TUTAJ >>). Byłam przemęczona, nie miałam energii dosłownie na nic, bolały mnie stawy w dłoniach, włosy i paznokcie były przeraźliwie słabe… Oczywiście lekarz rodzinny podejrzewał anemię, ale wynik badania żelaza wskazał nadmiar tego pierwiastka… Lekarz się ucieszył, że to nie anemia, przepisał coś na wzmocnienie, 'olał’ temat. Szukałam jednak dalej, bo ciągle czułam się źle. Przeczytałam, że nadmiar żelaza może być pierwszym sygnałem alarmowym organizmu. Sygnałem, że uaktywniła się bardzo częsta w naszej populacji choroba genetyczna – hemochromatoza. W przebiegu tej choroby genetycznej, organizm gromadzi duże ilości żelaza i ferrytyny. Ferrytyna zgromadzona w narządach uszkadza je, prowadząc do systematycznej utraty zdrowia. Leczenie opiera się na obniżeniu poziomu ferrytyny do bezpiecznego poziomu. Liczy się wczesna diagnoza, którą stawia się na podstawie prostego badania genetycznego – nie czekałam, zrobiłam to badanie prywatnie. Mój wynik badania genetycznego jednoznacznie potwierdził obecność genu hemochromatozy. Trafiłam na dobrego specjalistę – hematologa, który właśnie w tym momencie zlecił mi badanie z krwi poziomu….ferrytyny (wcześniej nie słyszałam o takim badaniu)! Wyjaśnił, że ten wskaźnik dokładnie pokaże ile żelaza jest już zmagazynowanego w moich narządach. I uświadomił – jeśli wynik wyjdzie zawyżony, oznacza to, że żelazo już działa toksycznie i uszkadza moją wątrobę, trzustkę, stawy, kości, a nawet przysadkę mózgową! Trzeba będzie zacząć szybko działać, aby ją obniżyć do optymalnego, bezpiecznego poziomu i odciążyć moje organy. Wynik badania ferrytyny u mnie nie był w górnej granicy normy – lekarz już zalecił ją obniżyć. Miałam wykonany upust krwi. Jaki jest optymalny poziom ferrytyny? 'Im niżej tym lepiej’ (oczywiście jeśli wynik mieści się w normie). Na co dzień nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo toksyczna jest dla nas ferrytyna. Podwyższona ferrytyna może prowadzić do marskości i raka wątroby, rozwoju cukrzycy, ale także nadciśnienia i zwiększonego ryzyka zawału. Międzynarodowe wytyczne są jasne: podwyższona ferrytyna to bezpośrednie wskazanie do wykonania testu genetycznego na hemochromatozę! [1] Dlaczego mężczyźni żyją krócej, częściej chorują na nadciśnienie i umierają na zawał serca? Ponieważ nie mają miesiączek! Nie sądziłam, że miesiączki mogą mieć jakiś pozytywny aspekt 😀 A tymczasem pomagają nam – kobietom co miesiąc pozbywać się toksycznego, zbędnego żelaza. U mnie niestety to nie wystarcza – ze względu na działanie genu hemochromatozy, żelazo gromadzi się szybciej niż jestem w stanie się go pozbyć… Wiele osób poleca 'nabijanie’ ferrytyny do górnej granicy normy… Sugerują, że zapewni to dobre samopoczucie. To jest błąd! Spójrzmy na normy ferrytyny: Kobiety: 15 – 150 ug/l Mężczyźni: 20 – 200 ug/l W leczeniu hemochromatozy poziom ferrytyny zbija się do poziomu 50ug/l. I taki poziom uznaje się za optymalny! Normy ferrytyny dla kobiet są niższe niż dla mężczyzn. Kobiety powinny jednak stale kontrolować poziom zmagazynowanego żelaza – szczególnie po okresie menopauzy, czyli wtedy, kiedy miesiączki zanikają. W tym okresie życia poziom żelaza może nagle wzrosnąć, ujawniając hemochromatozę. Jeżeli kobieta miesiączkuje, a mimo to na wyniku widnieje ferrytyna powyżej normy – jest to bardzo niepokojące. Musi być jakiś dodatkowy czynnik, który powoduje wzrost ferrytyny. Prawdopodobnie oznacza to obecność genu hemochromatozy. Warto wtedy jak najszybciej przeprowadzić badanie genetyczne. Czy wiesz, że…? 3-krotne oddanie krwi w ciągu roku obniża u młodych mężczyzn stężenie ferrytyny (nagromadzonego żelaza) do poziomu stwierdzonego u miesiączkujących młodych kobiet. Równocześnie ryzyko zawału serca zmniejsza się 7-krotnie! [2]. Dobrze pamiętać, że normy oraz jednostki mogą się różnić w zależności od laboratorium i zawsze należy odnosić się do danych znajdujących się na aktualnym wyniku badania krwi! [1] AASLD Practice Guideline, Diagnosis and Management of Hemochromatosis: 2011 Practice Guideline by the American Association for the Study of Liver Diseases [2] T. Podolecki, J. Wasilewski, Potencjalna rola żelaza w etiopatogenezie choroby wieńcowej, „Choroby Serca i Naczyń” 2009, t. 6, nr 4.
Jeśli zauważasz u siebie takie problemy jak: Chroniczne zmęczenieNadmierne wypadanie włosówSłabe, łamliwe paznokcieOsłabienieProblemy z pamięcią i koncentracjąOsłabienie układu odpornościowego To zdecydowanie warto sprawdzić poziom ferrytyny. Jest to nic innego jak białko, którego zadaniem jest wiązanie żelaza. Możesz skojarzyć to jako „magazyn” dla żelaza w Twoim organizmie. Jeśli organizm potrzebuje żelaza – jest ono min. uwalniane z ferrytyny. Badanie jej poziomu pozwala więc ocenić zapasy tego pierwiastka. Ferrytyna jest również białkiem ostrej fazy – oznacza to, że jej poziom wzrasta w momencie, kiedy toczy się w organizmie stan zapalny. Rola żelaza jest ogromna – jest niezbędne dla procesów krwiotwórczych, produkcji neuroprzekaźników, czyli związków wpływających na nasz nastrój i samopoczucie, enzymów, pracy tarczycy, stanu włosów czy paznokci. Często podczas diagnostyki np. przewlekłego zmęczenia lub wypadania włosów wykonujemy morfologię, aby wykluczyć potencjalny problem z anemią – wyniki wychodzą w porządku, gospodarka czerwonokrwinkowa wygląda jeszcze całkiem nieźle. Niestety, mimo dobrych wyników morfologii może już występować problem z żelazem ze względu na jego niską dostępność. I tutaj po oznaczeniu poziomu ferrytyny okazuje się, że jest ona bardzo niska. Stan ten utrzymywany przez dłuższy okres czasu doprowadzi do anemii, jednak już na tym poziomie może dawać objawy takie jak zmęczenie, wolniejsza regeneracja, nasilenie wypadania włosów. Jaki poziom ferrytyny będzie optymalny? Wartości referencyjne zazwyczaj wynoszą 10-200 ug/l. Funkcjonalnie zależy nam na wynikach min. 50-60 ug/l. Jakie mogą być potencjalne przyczyny niskiego poziomu ferrytyny? Brak odpowiedniej podaży żelaza z dietąProblemy z niskim kwasem solnym w żołądkuZakażenie Helicobacter pyloriProblemy z wchłanianiem żelazaZaburzenia mikrobioty jelitCeliakiaPasożytyŹle skomponowane diety roślinneNadmierna utrata krwiStosowanie inhibitorów pompy protonowej (IPP – np. omeprazol)Choroby zapalne jelit Aby podnieść poziom ferrytyny do diety warto włączyć takie produkty jak: wątróbkaczerwone mięsojajaorzechytłuste rybyrośliny strączkowezielone liściaste warzywaburaki, szpinak Jeśli poziom ferrytyny dalej pozostaje niski, mimo podjętych interwencji żywieniowych, warto sprawdzić potencjalne problemy z niedokwasotą żołądka, celiakią czy pasożytami. Istnieją również produkty, które osłabiają wchłanianie żelaza. Zdecydowanie w procesie odbudowy poziomu ferrytyny warto ograniczyć ilość spożywanej kawy i herbaty, szczególnie do posiłków. Z drugiej strony np. witamina C pomaga wchłaniać żelazo – warto więc do posiłków dodać produkty bogate w tę witaminę np. paprykę czy pietruszkę. W suplementacji warto przemyśleć laktoferynę – pomaga wchłaniać żelazo. Zdecydowanie nie przyjmuj z posiłkiem bogatym w żelazo suplementów z wapniem (oraz nie spożywaj produktów bogatych w wapń np. mleka) ze względu na pogorszenie wchłaniania. Warto dodać, że suplementacja żelazem, szczególnie wysokimi dawkami może powodować problemy z przewodem pokarmowym – zaparcia i bóle brzucha.